to są retorty tj. piece do wypału węgla drzewnego, pracownicy - czasami "smolarzami" zwani /są zazwyczaj serdeczni - to się nie obrażą/ w takich zielonych bara (Polanki)

Oceń to [średnia : 0/10]
Oceń ten materiał
to są retorty tj. piece do wypału węgla drzewnego, pracownicy - czasami "smolarzami" zwani /są zazwyczaj serdeczni - to się nie obrażą/ w takich zielonych barakowozach mieszkają i ciężko pracują, może i zarobią ale to praca w szczególnych warunkach i w szczególnym charakterze no i 24 godzin na dobę, kiedyś palono w mielerzach, dużo tego po górach dymiło a później strefy ochrony, rezerwaty, parki krajobrazowe itp. otuliny Bieszcz.Parku Narodowego no i poważnie "ukrócono".